Nowy, niedrogi hatchback Skody jest modelem pośrednim pomiędzy Fabią i Octavią.
To czym zaskakuje w pierwszym kontakcie to ogromny przedział pasażerski.
W większości hatchbacków z reguły jest tak, iż na fotelach przednich miejsca nie brakuje, ale gdy ustawimy je w wygodnej dla nas pozycji z tyłu brakuje miejsca na nogi. W najnowszej Skodzie, choć to również kompakt, tej przestrzeni jest nadmiar
i przydomek Spaceback jest w pełni uzasadniony.

Zapraszam do galerii

Nadwozie najnowszej Skody zwraca uwagę czystym i mocnym designem, wyróżniając się wizualnie. Zdaniem producenta, Rapid Spaceback wyznacza nowe standardy dla rodzinnych, kompaktowych hatchbacków. Wymodelowane powierzchnie i mocno zaakcentowane krawędzie dają czystą, przyjemną dla oka bryłę. Ciekawym rozwiązaniem jest ogromny szklany dach, który płynnie przechodzi w tylną klapę, pokrytą identycznym, przyciemnianym szkłem.

Podczas prezentacji nowego modelu w malowniczej scenerii okolic Verony podróżowały nim cztery dorosłe osoby z taką samą liczbą kabinowych, lotniczych walizek. Nikt nie narzekał na ciasnotę czy brak komfortu. Całkiem nieźle wypadł również bagażnik, 415 litrów to więcej niż średnia w segmencie C. Dostęp do niego jest łatwy, warto pomyśleć o dokupieniu siatki zabezpieczającej przed przesuwaniem się zakupów. Otwór
w oparciu kanapy umożliwia przewożenie dłuższych przedmiotów. W środkowym podłokietniku na tylnej kanapie mieszczą się dwa kubki z napojami.

Rapid to praktyczne auto nie tylko do poruszania się po mieście, ale i do dłuższych, urlopowych wyjazdów. Schowki na napoje w drzwiach, asymetrycznie dzielona kanapa, otwór na narty, kieszeń na kamizelkę ochronną pod fotelem kierowcy czy skrobaczka do szyb pod pokrywą wlewu paliwa to praktyczne rozwiązania, które docenimy w podróży.

Duże, czytelne zegary, logicznie rozmieszczone przełączniki, otoczone chromem nawiewy, łatwa obsługa radia
i klimatyzacji - wszystko to składa się na estetyczne i przemyślane wnętrze auta. Plastiki na desce i drzwiach
są co prawda trochę twarde, ale jakościowo bez zastrzeżeń. Całość robi więcej niż dobre wrażenie.

[www.motofakty.pl]http://www.motofakty.pl

projekt 2D: Sławomir Łukasik